Komentarze: 2
czuje sie yak byle CIO...brakuje mi go, ya wiedzialam, ze tak bedzie, tio yest przeciez logiczne, ale ni- ya musialam sie zakochac; yednak powtorze sobie yeszcze raz- "BEDE MILO WSPOMINAC, acha i SUCHO":)
czuje sie yak byle CIO...brakuje mi go, ya wiedzialam, ze tak bedzie, tio yest przeciez logiczne, ale ni- ya musialam sie zakochac; yednak powtorze sobie yeszcze raz- "BEDE MILO WSPOMINAC, acha i SUCHO":)
yuz yestem... yak chcialam tio napisac, ale teraz yuz ni chce...kochany Łukasz, moj bokserek:)(boksuje...mistrz slaska i mistrz juniorow), naprawde bardzo kochany...i tio cholerne Knurowo, czy yak tam... tesknie, yuz tesknie i pomyslec, ze mogloby tego wszystkiego ni byc... ale bylo i chce zeby bylo, ale YAK? 40 km asfaltu od Bytomia? czuje, ze go kocham...YA TIO PRZECIEZ WIEM;
ale... cudownie, namietnie na dowidzenia sie z nim ni zapomnialam polizac... ni... i bardzo dobrze:) ale gorzej, bo ni wzielam od niego ani telefonu ani adresu...chlip... ale moze ta laska przekarze tio? prosze... bardzo prosze... on tak cudownie caluje:) dobra caly YEST CUDOWNY:))
narazie musi mi wystarczyc psiak, ktory mama mi kupila w Węgierskiej Górce, nazwalam go BOKSER:)) slodziutko:))
normalka... w niedziel wyjezdzam, ale tio yednak zbyt odlegly dzien abym teraz zaczela myslec o wyjezdzie... mhh w sobote przyjezdza aneta, kol dominiki- prawie yak jej siostra i isiostra anety... bedzie niezla zadyma; przyjezdza tez fabian, zebol, motyl...itp zwierzatka:P a YA OCZYWISCIE WYJEZDZAM...coz... chce miec kotka, skoro psa net, tio przynajmniej kotka- ale coz... wlasnie...musze nauczyc sie akceptowac innych indywidualstow skoro sama taka yestem, chodze wlasnymi sciezkami, ale lubie czasem towarzystwo- moze bede mogla towarzyszczyc mojemu kotkowi? wiem, ze ni yestem sama w domu, ale skoro WY pierdolicie, ze ya mam potrzeby tio YA pierdole wasze...przepraszam za wyrazenia, w koncu tio moya rodzina, ale coz... fakty..."trzymaj sie faktow"...
"blokowiska,bezrobocie;
brudne mury i pijakow awantury;
snute marzenia- cholerne pieprzenia;
dzieciak z kluczem na szyji,
skate ze smycza w kieszeni;
2 swiaty, yeden sens- chcesz kims byc?
heh czlowieku odnajdz swoj sens,
bo rodzice go przesrali,
do garnka zupke chmielowa wlewali...
bylo, minelo...powroci? NIE...
skateshop to tylko ladna oprawka do ludowego obrazka..."
ni wiem cio pisac, yestem zagubiona, ale yuz mi lepiej, yednak potrzebuje pomocy cio do tamtych ostatnich notek, tio bedzie wracac...